poniedziałek, 18 marca 2013

New life- Mandala. Możesz wymyślić swoje życie


Mandala- tajemniczy obraz. Dla mnie mandale są przejściem do kolejnego etapu życia.
Jeśli pracujesz nad zmianami w sowim życiu, możesz to robić także i tak- rysując, czy też malując mandale.
Sami najlepiej wiemy, co dla nas jest najlepsze- głęboko wewnątrz siebie. Więc kolory, kształty wybieramy intuicyjnie, przelewając naszą energię na papier, czy szkło, jak u mnie.
Robię to co jakiś czas i zawsze są niesamowite efekty w życiu. Jak to się dzieje? Z jednej strony- uwalniają się emocje, energia, a  z drugiej-  gdy potem patrzę na mandalę, płyną one do mnie i już na poziomie świadomym manifestują się w życiu.
Zastanawiając się nad różnymi aspektami życia, wzięłam szkło, farby i tak oto powstała nowa mandala New life- kolorowa, gdzie dużo się dzieje, posypana złotym brokatem- jako symbol obfitości i błogosławieństw.
Jak malować? Ja zawsze najpierw  medytuję, a potem już zagłębiam się w malowanie: z radością ( fun jest ogromny!), bez napięć, że ma być jakoś, po prostu flow.
 A największy fun jest wtedy, kiedy już skończę i wieszam na ścianie- wtedy dopiero widzę, co wyszło z głowy, z duszy...